Rozdział 318
Travis rzucił im niecierpliwe spojrzenie. „Czyż nie prosiłem was, żebyście poczekali w pokoju obok? Kto wam pozwolił tu być? Spadajcie!” – zrugał.
Travis rzucił im niecierpliwe spojrzenie. „Czyż nie prosiłem was, żebyście poczekali w pokoju obok? Kto wam pozwolił tu być? Spadajcie!” – zrugał.
James i Helen byli oszołomieni nagłą zmianą w nastawieniu Travisa.