Rozdział 226 Nie rozstanie
Gdy Garcona wzdrygnął się i zarumienił, odpowiedziała: „Savannah, teraz robisz to celowo, kiedy wiesz, że nie miałam tego na myśli. Miałam na myśli to, że kiedy tu wrócił, ciągle wymiotował i nawet pobrudził mi ubrania bez żadnego ostrzeżenia. Od wczorajszego wieczoru brałam trzy prysznice, a mimo to nadal dziwnie śmierdzę”.
Savannah była w stanie zwizualizować sobie tę scenę i współczuła jej. „To było naprawdę okropne” – powiedziała.
Nadal jednak zastanawiała się, co do cholery dzieje się z Kane'em?