Rozdział 678 Dlaczego Nina ma tyle szczęścia?
Jack zapytał: „Szwagierko, co chcesz zjeść? Pójdę i kupię”.
Nina pokręciła głową. „Nie ma potrzeby niczego kupować. Jest tak późno. Nie sądzę, żebyś mogła kupić cokolwiek do jedzenia na zewnątrz. Nie masz jeszcze zupy z żeberkami wieprzowymi z lunchu? Zobacz, czy jest jeszcze gorąca”.
Słysząc to, Hannah wyjęła zupę z żeberek wieprzowych z płóciennej torby. Termos miał dobry efekt zachowania ciepła i była trochę gorąca do picia.