Rozdział 67 Mój mąż ucieka z powodu upału
Widząc, że Nina jest spokojna i nie kłamie, Alax poczuł ulgę i odłożył gazetę.
"To dobrze."
„Oczywiście, że nie”– odparła Nina rzeczowo –„Jestem ateistką i nie wierzę w te dziwne rzeczy”.
Widząc, że Nina jest spokojna i nie kłamie, Alax poczuł ulgę i odłożył gazetę.
"To dobrze."
„Oczywiście, że nie”– odparła Nina rzeczowo –„Jestem ateistką i nie wierzę w te dziwne rzeczy”.