Rozdział 38 Wanda rozwiązuje sprawę
Miała przy sobie prawie 300 juanów, a po ostatnim doświadczeniu, kiedy Daniel ukradł jej pieniądze, Nina nie odważyła się dłużej przebywać na ulicy.
Pojechałam na targ, żeby kupić przekąski i makaron ryżowy dla dzieci, po czym zabrałam Ethana wozem ciągniętym przez woły z powrotem na osiedle.
Po całym dniu zakupów nie kupili nic. Zjedli pierogi i kupili mnóstwo przekąsek. Usta Ethana były wielkie jak dynia, a na jego twarzy gościł uśmiech.