Rozdział 15 Spójrz na tę prośbę...
Widząc, że przestała kaszleć, Alax postawił miskę z wodą na stole, usiadł, zmarszczył brwi i powiedział do Ethana: „Nie mów innym o sprawach rodzinnych w przyszłości”.
Ethan jeszcze nie przetrawił faktu, że nie dostał cukierka, a teraz ojciec go strofował. Jego oczy były czerwone od żalu. Opuścił głowę, starając się nie pozwolićłzom płynąć.
Jej głos był tak mały jak mucha. „Tato, czy możemy spać w oddzielnych łóżkach od cioci? Ben i inni też się ze mnie śmiali, że spałam z ciocią w moim wieku. Czuję się zawstydzona”.