Rozdział 186 Czy powiedziałem, że możesz odejść?
Patrząc Ayli w oczy, Brian celowo przyciągnął Annę bliżej siebie i zapytał: „Co? Nie mogę wrócić? A może planujesz przyprowadzić tu Lucasa lub jakiegoś innego faceta?”
W kącikach jego ust pojawił się szyderczy uśmieszek, gdy przemówił. Prawdę mówiąc, drażniło go to, że Ayla przywitała go tak spokojnie, mimo że widziała go tak blisko Anny.
„Panie Clark, proszę się nie martwić. Wyjdę. Nie będę pana niepokoić swoimi sprawami”. Gdy tylko Ayla wypowiedziała te słowa, odwróciła się, by pójść do swojego pokoju.