Rozdział 306
Liam zatrzymał się na chwilę, po czym ponownie ją podniósł.
Położył dłoń na jej plecach i przycisnął ją do ściany. „Teraz nie powinno boleć”.
„Nie ruszaj się...” wyszeptał jej chrapliwie do ucha.
Liam zatrzymał się na chwilę, po czym ponownie ją podniósł.
Położył dłoń na jej plecach i przycisnął ją do ściany. „Teraz nie powinno boleć”.
„Nie ruszaj się...” wyszeptał jej chrapliwie do ucha.