Rozdział 748 Chcę tylko dziedzica
Oczy Harolda zabłysły, w jego głosie słychać było emocje.
„Ehm, to jest... mój syn.”
Odwrócił się do młodego mężczyzny z surowym wyrazem twarzy. „Na co czekasz? Chodź tu i przywitaj się z mamą”.
Oczy Harolda zabłysły, w jego głosie słychać było emocje.
„Ehm, to jest... mój syn.”
Odwrócił się do młodego mężczyzny z surowym wyrazem twarzy. „Na co czekasz? Chodź tu i przywitaj się z mamą”.