Rozdział 717 Dlaczego jesteś taki głupi
Emery spojrzał na Chelsey z westchnieniem rezygnacji i powiedział: „Nie, to w porządku. Mam kilka spraw do załatwienia”.
Wstała i szybko przeszła obok Chelsey, pozostawiając w powietrzu ślad swoich perfum.
Oczy Chelsey, szeroko otwarte i pełne niewypowiedzianych słów, podążały za Emery. Jej rozczarowanie było wręcz namacalne.