Rozdział 605 Oceny ACT
Chelsey miała na sobie swobodny strój sportowy, włosy związane w elegancki kucyk. Brak makijażu na twarzy nadał jej świeży, naturalny wygląd.
Jason, oszołomiony nieprzespaną nocą, na chwilę dał się uwieść jej wyglądowi.
Wyszeptał jej imię: „Chelsey...”