Rozdział 402 Wynik śledztwa
Stojąc przy wejściu do willi, Chelsey szykowała się do zatrzymania taksówki, gdy usłyszała za sobą kroki.
„Podwiozę cię. Jason nie może się teraz swobodnie poruszać”.
Głos był przyjemny, ale jednocześnie pobrzmiewał w nim autorytet typowy dla gospodyni.