Rozdział 163 Chcę cię poślubić
Jason miał tajne plany, ale zachowywał neutralny wyraz twarzy, słuchając Madelyn. Była zadowolona z jego reakcji i nie miała żadnych podejrzeń.
Młodzi mężczyźni z zamożnych rodzin często uważali kobiety takie jak Chelsey za intrygujące, lecz ten urok szybko mijał, a one same odzyskiwały swój urok.
Po udzieleniu mu kilku ostatnich rad Madelyn odeszła, zostawiając go samego w gabinecie. Wpatrywał się w numer Chelsey na ekranie telefonu, ale wahał się, czy zadzwonić. Uznał, że po jeszcze jednej nocy będzie mógł swobodnie mówić, co myśli.