Rozdział 137 To wszystko wina Chelsey
Drzwi biura były zamknięte.
Jason, wyglądający na przygnębionego, odchylił się na krześle i zaczął bawić się zapalniczką, którą trzymał w ręku.
Ogień kilkakrotnie rozgorzał i zgasł, co jakiś czas oświetlając wyraz niepokoju na jego twarzy.