Rozdział 89 Alina szantażowała Ramona
Ximena była pełna nerwów, pot spływał jej po czole. Nie wiedziała, jak rozwiązać trudną sytuację, w jakiej się znalazła.
„Pani Griffin, czy nie pójdzie pani osobiście odebrać jej ze szpitala? Bez pani obecności nie możemy być pewni, czy dziecko jest pani, a ona może nie pojechać z nami”.
Pracownicy lotniska nalegali, aby towarzyszyła im do szpitala.