Rozdział 851 Nigdy jej nie dotknąłem
„Pani Griffin, z przykrością informuję, że nadal jest pani ranna i potrzebuje pani odpowiedniego odpoczynku” – zapewnił ochroniarz.
Ximena kipiała ze złości. „Czy ty jesteś ślepa? Nie jestem Lylą. Rozwiodłam się z Ramonem. Nie ma prawa dyktować mi, co mam robić. Odsuń się.”
„Przepraszam” – mruknął ochroniarz, zamykając oczy, jednak jego imponujące, mierzące 188 cm ciało uwięziło Ximenę w środku.