Rozdział 661 Mam nadzieję, że możesz okazać mu miłosierdzie
Tracy była wściekła, miała ochotę rzucić przekleństwa.
Ximena nie miała na to cierpliwości. „Czemu nie miałabym się odważyć? Skoro twierdzisz, że nie jesteś w to zamieszany, uwierzę ci na słowo. Pokryję wszelkie szkody w twoim domu. A co do tego, co się wydarzy między mną a Talbotem Aguilarem, to nie twoja sprawa”.
W tym momencie Ximena nie miała nastroju na dalsze kłótnie. Jej jedynym celem było upewnienie się, że Talbot poniesie konsekwencje.