Rozdział 122 Kopnij
Widok trwającego chaosu wywołał dreszcze u personelu szpitala. W tym wszystkim Colette pobiegła do gabinetu Ximeny.
„Doktorze Griffin, Nelsonowie są tutaj. Najlepiej znaleźć miejsce, w którym można się ukryć” – ostrzegła pilnie.
Brwi Ximeny zmarszczyły się w wyrazie zaniepokojenia.