Rozdział 454 Sprzeczne interesy
Zmuszona do pozostania w samochodzie, Ximena skrzyżowała ramiona z oburzeniem. „Próbuje mnie pan porwać, panie Mitchell?”
„Słyszałem, że starasz się o pracę w szpitalach za granicą i jeden z nich jest skłonny cię zatrudnić” – rzucił Ramon.
„To nie twoja sprawa” – warknęła.