Rozdział 219 Rocznica ślubu
Ramon całkowicie zignorował słowa Ximeny. Pocałował ją namiętnie, jego długie ramiona owinęły się wokół jej talii, wciągając ją w ciasne objęcia.
Smukłe ciało Ximeny przywarło do muskularnego ciała Ramona, a ona aż krzyknęła ze zdziwienia, czując palące ciepło jego ciała, gdy jej klatka piersiowa zetknęła się z jego piersią.
Jej próby uwolnienia się były daremne.