Rozdział 195 Bracia bliźniacy
Ogłuszający odgłos pękania rozbrzmiał wokół nich, podczas gdy z Ramona emanowała czysta, nieskażona furia, pulsującymi falami.
Temperatura otoczenia gwałtownie spadła, grożąc zamianą wszystkiego w lód.
Ximena zebrała się w sobie, wzięła głęboki oddech i zapytała: „Po co ten cały dramat?”