Rozdział 187 Dziwny nieznajomy
Ramon był wściekły na Ximenę. Jego twarz zrobiła się czerwona ze złości, a powietrze wokół niego stało się lodowate.
Shawn zadrżał, mocno ściskając kołnierzyk. Pomyślał sobie: „Alina jest również dzieckiem tatusia, nie tylko kogoś innego. Mamusia nie jest niesprawiedliwa. Alinę i Neila przeraża, kiedy wraca do domu tak późno”.
„Tato, nie jesteś mężem dr Griffina. Dlaczego tak bardzo ci zależy?” – zapytał Shawn, a jego głos się trząsł.