Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Zdradziłam swojego chłopaka
  2. Rozdział 2 Zdecydowanie odrzuć jego prośbę
  3. Rozdział 3: Słodkie słowa, tylko dla niego
  4. Rozdział 4 Żegnaj Charles
  5. Rozdział 5 Co zapłacić tym razem
  6. Rozdział 6 On już ma piękną kobietę
  7. Rozdział 7 Czy ona naprawdę nie jest twoją kobietą?
  8. Rozdział 8 Kobieta, która go trzyma w napięciu
  9. Rozdział 9 Zawsze tu byłem
  10. Rozdział 10 Czy ty też jesteś taki?
  11. Rozdział 11 Nie mam teraz ochoty tego robić
  12. Rozdział 12: Tworzenie nowych zasad
  13. Rozdział 13: Osiągnięto porozumienie
  14. Rozdział 14 Sprawa Jacka jest z Tobą związana
  15. Rozdział 15: Tęsknię za Tobą bardziej
  16. Rozdział 16 Ona jest bardzo dobrze wychowana
  17. Rozdział 17 Współczucie w jego oczach
  18. Rozdział 18 Ivy, proszę o współpracę w śledztwie
  19. Rozdział 19 Dlaczego nie ujawniłem Jacka
  20. Rozdział 20 Incydent na anonimowym forum
  21. Rozdział 21 Masz prośbę o dodanie do znajomych
  22. Rozdział 22 Kobieta brata
  23. Rozdział 23 Co jest takiego dobrego w zmianie ubrań
  24. Rozdział 24 Chcę Cię pocałować
  25. Rozdział 25 Czy to można uznać za intymność?
  26. Rozdział 26 Kłopoty, które spowodował
  27. Rozdział 27 Ona ma silną wolę zemsty
  28. Rozdział 28 Jesteście tylko zabawkami
  29. Rozdział 29 Nasz związek kończy się tutaj
  30. Rozdział 30: Przyszedłeś tu po to

Rozdział 1 Zdradziłam swojego chłopaka

"5306." Ivy wysłała numer pokoju, ale nie swojemu chłopakowi Jackowi. Decyzję tę podjęła pół godziny po tym, jak odkryła, że Jack ją zdradza.

W tym czasie stopy kobiety poruszały się niejednoznacznie na nogach Jacka i wydawało im się, że nikt nie zauważył tej ekscytującej gry. Jednak gdy zadzwonił dzwonek do drzwi, Ivy oprzytomniała i uporządkowała swoje ubrania. To był prezent urodzinowy, który Jack powinien był otworzyć osobiście.

W chwili, gdy drzwi się otworzyły, Ivy niemal udusiła się od pocałunku. Widziała tylko parę oczu o pożądliwym spojrzeniu w kącikach, aż do momentu, gdy wysoki nos otarł się o czubek jej nosa, mogła wyraźnie zobaczyć twarz tej osoby - Charlesa .

Charles nie dałIvy szansy na reakcję. Kiedy wyraźnie zobaczył, co miała na sobie pod szlafrokiem, przycisnął ją lekko ramionami do talii i przycisnął do lustra sięgającego podłogi, które stało obok drzwi. Wydzielał chłodny, drzewny zapach. Po chwili transu Ivy zamknęła oczy i pozwoliła się ponieść tej nagłej namiętności.

Być może to właśnie jej inicjatywa tak rozpaliła w Charlesie zapał, że stał się namiętny i dziki, zupełnie inny, niż się wydawało. Jednak Ivy nie wiedziała, że gdy tylko drzwi windy zadzwoniły i Jack podszedł do drzwi, zobaczył tę scenę.

Charles jedną ręką trzymał dłonie Ivy na czubku jej głowy, drugą głaskał ją po włosach i blokowałIvy całym swoim ciałem . Kiedy Jack miał zamiar rzucić się wściekły, odwrócił głowę i uśmiechnął się złośliwie. Twarz Jacka natychmiast zbladła, a Charles kopnął drzwi swoimi długimi nogami, zamykając je całkowicie i wydając charakterystyczny dźwięk drzwi pokoju hotelowego.

Jack może nigdy nie zapomnieć tej sceny, ale Ivy to nie obchodzi. W tym momencie była zatopiona jedynie w cieple i namiętności, które dawał jej Charles.

„Pierwszy raz?” Głos Charlesa zabrzmiał w ciemności.

Ivy nie odpowiedziała. Pamiętała jedynie ogólną fabułę drugiej połowy. Nagle przypomniała sobie, że na poprzednim przyjęciu ktoś zauważył, że sylwetka Charlesa wygląda wyjątkowo imponująco. Teraz czuje, że może mówić na podstawie własnych doświadczeń.

O 4:30 rano , gdy podłączyła telefon do ładowarki, Ivy zobaczyła, że jest 30 nieodebranych połączeń, wszystkie z nieznanych numerów. Nie miała zamiaru oddzwaniać, bo podejrzewała, że te połączenia mogą pochodzić od Jacka, który korzysta z telefonów innych osób, po tym, jak odkrył, że jest zablokowany.

Niebo za oknem było nadal szare. Kiedy się obudziła, okazało się, że jest sama w łóżku. Charles musiał odejść. Ubrania, które pierwotnie leżały rozrzucone na podłodze, zostały starannie ułożone na sofie, a klimatyzator ustawiono na najbardziej komfortową temperaturę.

Odrzuciła kołdrę i usiadła, czując głębokie wzruszenie. Uważała, że dotychczasowa ocena Charlesa przez ludzi była zbyt powierzchowna. Przynajmniej przeżycia, które przeżyła ostatniej nocy, były niezwykle szczęśliwe i niezwykłe.

Nie planowała jednak długo tu pozostać. Pierwotnie przyszedłem tu, żeby towarzyszyćJackowi w świętowaniu jego urodzin, ale teraz wolę wrócić do firmy i zostać po godzinach, niż tracić czas tutaj. Przynajmniej to drugie uszczęśliwiłoby jej szefa, podczas gdy to pierwsze tylko ją zdenerwowałoby.

Ivy nigdy nie miała zamiaru źle się traktować pod tym względem. Gdy wybierała ubrania do walizki, drzwi łazienki się otworzyły. Charles nie spodziewał się, że zobaczy tak seksowną scenę po wyjściu spod prysznica. Kobieta ma świetną figurę, jest szczupła, ale krągła. Lekko kręcone, długie włosy sprawiają, że skóra wygląda jeszcze jaśniej. Być może to dlatego, że właśnie zakończył się jej namiętny romans, a jej ciało było wciąż lekko różowe. Żywe i czarujące, niczym banshee.

To jest najgłębsze uczucie Charlesa do Ivy. Ivy zatrzymała się tylko na chwilę, po czym szybko zareagowała. Jej oczy również studiowały Charlesa, bardziej bezczelnie niż wcześniej. W końcu, zanim to nastąpiło, Charles zawsze sprawiał na niej wrażenie osoby zdyscyplinowanej, introwertycznej i obojętnej. A wczoraj wieczorem zobaczyła jego inną stronę.

Karol nie unikał jej wzroku, lecz spokojnie pozwalał, aby jej krytyczne spojrzenie przesuwało się po nim. Krople wody, które jeszcze nie wyschły, spływały po wewnętrznej stronie ręcznika wzdłuż wyraźnego zarysu jego mięśni. W półmroku Ivy niewytłumaczalnie zapragnęła dać znać, co się stało.

„Charles ”– zaczęła, ale poczuła, że ma chrypkę.

Z ust mężczyzny wydobył się lekki śmiech. Obecna sytuacja ewidentnie nie sprzyja wymianie uprzejmości. Ivy powiedziała z rezygnacją: „Nie sądzę, żeby to było właściwe, żebyś tak na mnie patrzył”. Przecież on był nadal przykryty ręcznikiem kąpielowym, a ona jedynie długimi włosami. I naprawdę nie wygląda to dobrze.

„Czy mógłbyś to zrobić jeszcze raz?” Charles powiedział nagle.

Ivy była oszołomiona. Pokręciła sztywno głową i miała wrażenie, że źle usłyszała. Jednak jednym kliknięciem zgasło ostatnie światło w domu. Mężczyzna podniósł ją za talię, a Ivy podświadomie objęła go za szyję. Pośród jej zamętu i pasji usłyszała, jak szepcze jej do ucha: „Przepraszam, trochę za bardzo się podniecam”.

تم النسخ بنجاح!