Rozdział 20 Incydent na anonimowym forum
Laura powiedziała oburzona: „W ogóle nie będziesz smutna? Gdybym spotkała się z czymś takim, byłabym tak wściekła, że moje ręce i stopy zdrętwiałyby”.
Ivy milczała przez chwilę, po czym powoli przemówiła: „Ponieważ doświadczyłam o wiele straszniejszych rzeczy niż ta i mogłam tylko patrzeć, jak się dzieją, ale nie byłam w stanie nic zrobić”.
Potem wrzuciła chusteczkę do kosza na śmieci i cicho powiedziała: „Chodźmy”.