Rozdział 48
W drodze na komisariat policji Sarah zastanawiała się nad kilkoma sposobami na rozwiązanie swojego problemu już teraz i musiała znaleźć wyjście przed 10:30, kiedy zaczynał się konkurs. Wszystko byłoby w porządku, gdyby udało jej się tam dotrzeć przed tą godziną, ale była już 10 wieczorem.
A Sara czuła, że nie uda jej się wydostać z tego bałaganu w pół godziny i wszystko się potwierdziło, gdy dotarła na komisariat policji.
Gdy dotarła na posterunek policji, zobaczyła Aishę i Alexandrę wysiadające z czarnego samochodu, za nimi zaś siedział prawnik. I choć Aisha bardzo się starała, nie potrafiła ukryć uśmiechu na twarzy, gdy zobaczyła Sarę siedzącą na tylnym siedzeniu policjanta, jakby była przestępczynią.