Rozdział 228 Oddział dwieście dwudziesty ósmy.
Lucas pojechał do lodziarni. Wydawało się, że to gorące miejsce na randki w Chiachester City, ponieważ stoliki skanowały zarówno wnętrze, jak i zewnątrz dużej lodziarni, a prawie wszystkie stoliki miały ludzi, którzy wyglądali na zakochanych. Nawet grupy przyjaciół trafiały do tego miejsca.
„Lucas, to miejsce jest zbyt popularne. Jest tu mnóstwo ludzi. Zjedzmy po prostu lody kupione w domu towarowym i wróćmy do domu” – powiedziała.
Teraz, gdy wiedziała, że jedzą lody, była bardzo zainteresowana. Minęło trochę czasu, odkąd jadła lody, a to była jedna z rzeczy, które najbardziej lubiła. Jeśli miałaby okazję dostać lody, to nigdy by ich nie odrzuciła.