Rozdział 184 Oddział sto osiemdziesiąty czwarty
Lucas pobiegł do grilla. „Jak to wyłączyć?” zapytał, rozdmuchując płomienie rękami.
„Musisz zamknąć dopływ powietrza do grilla” odpowiedziała Julia, podchodząc bliżej.
„Stój, nie podchodź. Powiedz mi, co mam zrobić, a ja to zrobię” krzyknął Lucas, zanim Julia zdążyła dojść tam, gdzie stała.