Rozdział 183 Oddział sto osiemdziesiąty trzeci
„Arghh” krzyknęła Julia. Lucas upuścił kubki na stół i rzucił się, by stanąć obok niej.
„Co to było?” zapytał, biorąc jej dłonie w swoje i pochylając się nad nimi.
„Nie spodziewałam się tego, ale myślę, że olej i przyprawy z mięsa wpadły do ognia i spowodowały jego zapalenie się” – wyjaśniła.