Rozdział 117 Oddział sto siedemnasty
Julię, Leslie i Jamesa Ivan wiózł po okolicy, aż znaleźli miejsce, które Julii się spodobało i za które czynsz był rozsądny.
„Czy jesteś gotowy podpisać dokumenty teraz, czy wolałbyś najpierw porozmawiać z panem Delgado?” James zapytał, wyciągając plik dokumentów ze swojej torby.
Leslie wielokrotnie powtarzała Julii, że cena tego miejsca to grosze w porównaniu z zamożnością rodziny, z którą była mężatką.