Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 803
  2. Rozdział 804
  3. Rozdział 805
  4. Rozdział 806
  5. Rozdział 807
  6. Rozdział 808
  7. Rozdział 809
  8. Rozdział 810
  9. Rozdział 811
  10. Rozdział 812
  11. Rozdział 813
  12. Rozdział 814
  13. Rozdział 815
  14. Rozdział 816
  15. Rozdział 817
  16. Rozdział 818
  17. Rozdział 819
  18. Rozdział 820
  19. Rozdział 821
  20. Rozdział 822

Rozdział 135

„Sierżant kazał nam ćwiczyć dziś rano. Przydałby się lekarz drużyny, gdyby coś poszło nie tak... I może bajgle? Oddam ci.”

Zmarszczyłem brwi, czytając tekst. Czy jego ojciec nadal przekonał go i resztę drużyny, żeby trenowali tak wcześnie, i to w sobotni poranek? Westchnąwszy, wstałem z łóżka i zacząłem się ubierać z przekonaniem. Jeśli mieli trenować tak wcześnie rano po meczu, to ja musiałem tam być jako ich lekarz drużyny; trening wyczerpany był niczym innym, jak idealną burzą dla kontuzji.

Szybko się ubrałam i wyszłam, zatrzymując się w stołówce, aby kupić wystarczająco dużo kawy dla wszystkich i bajgli, po czym niepewnie skierowałam się w stronę areny hokejowej, trzymając w jednej ręce tacę z kawą, a w drugiej torebkę bajgli, uważając, żeby niczego nie rozlać.

تم النسخ بنجاح!