Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160

Rozdział 47

Mój umysł był zdumiony. Nie było wątpliwości, że ze mnie kpił. Wściekły wziąłem strzykawkę z tacy i wbiłem ją w ramię Dickena. Powiedziałem wściekłym tonem: „Przepraszam, ale potrzebuję próbki twojej krwi do moich badań!”

Myślałam, że będzie walczył lub się szamotał, ponieważ krwawienie zwykle powoduje, że zwierzęta i bestie stają się defensywne. Ale tak nie było i byłam zirytowana. Wolałabym, żeby walczył, zamiast mnie drażnić lub wyśmiewać.

Nieoczekiwane było to, że nie przyjął postawy obronnej ani nie okazał żadnych oznak niezadowolenia. Po prostu wycofał uśmiech i rozluźnił mięśnie ramienia, aby umożliwić mi wbicie w nie strzykawki. Przechylił głowę i cicho obserwował, jak wyciągam probówkę z jego niebieskiej krwi.

تم النسخ بنجاح!