Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254 Dobroczynność
  5. Rozdział 255 Spłata bez oczekiwania zwrotu
  6. Rozdział 256 Bandyta
  7. Rozdział 257 Niepotrzebne odszkodowanie
  8. Rozdział 258 Skarga
  9. Rozdział 259 Zbyt dużo jest tak samo złe jak zbyt mało
  10. Rozdział 260 Wskazówka
  11. Rozdział 261 Zniesławienie jest jak cios w plecy
  12. Rozdział 262 Niesamowite odkrycie
  13. Rozdział 263 To już było przeznaczone
  14. Rozdział 264 Złap go
  15. Rozdział 265 Towarzyskość
  16. Rozdział 266 Ukryta ręka za kulisami
  17. Rozdział 267 Prawdziwe oblicze hipokryty
  18. Rozdział 268 Stary przyjaciel
  19. Rozdział 269 W blokadzie
  20. Rozdział 270 Karty przetargowe
  21. Rozdział 271 Umowa
  22. Rozdział 272 Nie można opuścić
  23. Rozdział 273 Najgorsze ze wszystkich
  24. Rozdział 274 Wzajemne wyzwania
  25. Rozdział 275 Fabuła się zagęszcza
  26. Rozdział 276 Nieoczekiwane zdarzenie
  27. Rozdział 277 Może to lepiej
  28. Rozdział 278 Powrót do początku
  29. Rozdział 279 Nieprzewidywalny
  30. Rozdział 280 Strach
  31. Rozdział 281 Niezasłużona łagodność
  32. Rozdział 282 Obsesja
  33. Rozdział 283 Odszkodowanie
  34. Rozdział 284 Podsumowanie Edgara
  35. Rozdział 285 Zmowa
  36. Rozdział 286 Wizyta
  37. Rozdział 287 Kto jest niegodny?
  38. Rozdział 288 Porozmawiajmy o tym w przyszłości
  39. Rozdział 289 Podejrzana o nią
  40. Rozdział 290 Ogień

Rozdział 4 Upokarzanie się w klubie

Luminance Club znajdował się w północnej części miasta i był słynnym lokalem nocnego życia. Jean pojechała taksówką, aby tam dotrzeć i wysiadła, aby spojrzeć w górę na pozłacany szyld klubu, który górował nad chmurami.

Jednak zaledwie zrobiła kilka kroków, gdy ktoś ją zatrzymał. „Dobry wieczór, panienko. Czy ma pani rezerwację?” Ochroniarz zauważył, że wyglądała jak osoba z bogatego środowiska i pomyślał, że wygląda znajomo. Ale jej wyraz twarzy był ponury i apatyczny. Nie miała wyglądu bogatej młodej damy.

Jean mocno ścisnęła wieczorną kopertówkę. To był prezent od jej matki i najdroższy przedmiot, jaki miała przy sobie w tej chwili. Następnie wzięła głęboki oddech i powiedziała naturalnie: „Przyszłam, żeby zobaczyć się z Edgarem Roydenem, prezesem Royden Group”.

Imię Edgara mogłoby z łatwością wywołać poruszenie w każdym miejscu w Westburgh. Dlatego kelner założył, że była kimś ważnym dla Edgara i nie odważył się zwlekać.

„Tak, proszę pani. Proszę zaczekać chwilę.” Kelner pojawił się ponownie dziesięć minut później.

„Przepraszam, proszę pani. Pan Royden poinstruował, kiedy wszedł, że nie będzie nikogo widywał”.

Wtedy kelner spojrzał na nią z politowaniem. Noc była zimna, a Jean była ubrana cienko. Nie można było nie wysnuwać błędnych wniosków na jej temat.

Zimny wiatr wiał, gdy Jean stała na zewnątrz, nie mając dostępu do Luminance Club. Jej delikatny obojczyk wydawał się bardziej widoczny niż

wcześniej, a jej smukłe nogi drżały z zimna, gdy na nich pojawiała się gęsia skórka. Jednak wszystko było w granicach jej oczekiwań. Wiedziała, że nie będzie łatwo spotkać Edgara.

W końcu Edgar celowo ją uciskał, aby zmusić ją do podporządkowania się jego żądaniom.

Jestem dziedziczką Eyer Group i kiedyś byłam kochana i zazdroszczona przez wielu. Nie poddam się tak łatwo.

„Przepraszam, czy mogę pożyczyć twoją toaletę? Nagle poczułam się źle”. Pobiegła kilka kroków do przodu. Z jej potarganymi włosami i pięknymi, ale smutnymi oczami, trudno było nie czuć do niej litości.

„Przy tylnych drzwiach jest toaleta dla personelu. Proszę wyjść szybko, jak skończysz!” Ochrona zlitowała się nad nią, ale nie ośmieliła się być nieostrożna. „W porządku, dziękuję”.

Była ścieżka prowadząca do tylnych drzwi. Przechodnie dziwnie patrzyli na Jean, gdy szła, ale ona ich ignorowała. Skierowała się prosto do kabiny toaletowej i zamknęła drzwi. Na zewnątrz kabiny kilka kobiet rozmawiało o czymś, robiąc makijaż przed lustrem. „Słyszałam, że w Peony Room jest ważny gość. Lina nigdy by czegoś takiego nie przegapiła. Niestety, dostała reakcji alergicznej po zjedzeniu raków wczoraj wieczorem i ma brzydkie wysypki na całym ciele. Jaka szkoda!”

„Boże! Wiem, kim jest ten ważny gość. Jest prezesem Royden Group i niedawno się rozwiódł. Nie zdarza się codziennie, że mamy tak szanowaną osobę. Zobaczmy, ile pieniędzy możemy zarobić dziś wieczorem!”

Jean wyraźnie słyszała ich rozmowę przez ścianę. Gdy wyszli, Jean wyszła z łazienki i związała włosy w wysoką kokardę.

Odkręciła kran i spojrzała na swoją wynędzniałą twarz w lustrze. Potem zastanowiła się przez chwilę i wpadła na pomysł. Tymczasem sytuacja w Peony Room nie była tak przesadną dekadencją, jak ludzie zakładali.

Zamiast tego było całkiem swobodnie. Każdy gość siedział na kanapie z piękną kobietą w ramionach, rozmawiając, pijąc i grając w karty. „Panie Royden, słyszałam, że piękna dama prosiła o spotkanie z panem, ale pan ją odrzucił”.

Mężczyzna w średnim wieku naprzeciwko Edgara zapytał ciekawie: „Czy mogę wiedzieć, kim jest ta pani?”

Edgar przestał grać kartami i spojrzał na mężczyznę. „Kim ona jest, panie King?” „Ciekawi mnie. Czy to twoja była żona?”

Słowa pana Kinga oszołomiły Brada White'a i Jonathana Jacksona, którzy grali w grę alkoholową w pobliżu. Nie mogli powstrzymać się od niepokoju o pana Kinga, prezesa Phoenix Properties. Jak się obawiali, wzrok Edgara pociemniał.

Ci, którzy byli blisko Edgara, wiedzieli, że jest najniebezpieczniejszy, gdy tak patrzy.

تم النسخ بنجاح!