Rozdział 985 Teksty podrywu
Helen uśmiechnęła się z ulgą. „Widzisz, Heidi? James czasami może wydawać się brutalny, ale ma dobre intencje. Twoje problemy również musimy wziąć na siebie. Teraz musisz tylko zostać tutaj i trochę odpocząć. Matthew jest tutaj dyrektorem departamentu, więc możesz go poszukać, jeśli będziesz potrzebować pomocy”. Po tych słowach zwróciła się do męża i powiedziała: „James, nie wrócę dziś do domu. Zostanę tutaj z moją siostrą”.
James zachichotał. „To mi pasuje. I tak nie mam nic do roboty przez następne kilka dni, więc zrobię zakupy i zrobię ci zupę, Heidi. A tak przy okazji, Matthew, to ja będę zajmował się kosztami leczenia w imieniu Heidi. Niech czek zostanie wysłany do mnie.”
Heidi spojrzała na niego z otwartymi ustami. „James —”