Rozdział 952 Przesuń się na inne miejsce, panie
Zirytowana komentarzami, Sasha powiedziała uroczystym głosem: „To już przeszłość. Dlaczego poruszyłaś ten temat teraz? Jesteśmy inni, Paris, i nie mam tak wysokich oczekiwań co do życia materialnego. Nigdy nie żałowałam wszystkiego, co zrobiłam wcześniej, ponieważ mój mąż jest najlepszy, a moim największym szczęściem w życiu jest to, że go znalazłam”.
W tym momencie Matthew delikatnie i delikatnie ścisnął dłoń Sashy.
Paris jednak spojrzała na niego i prychnęła obojętnie. „Pomimo wszystko nadal jesteś taki uparty. Ale sama wiesz, jak naprawdę wygląda twoje życie. Mała rada, Sasha. Skończ z tym swoim twardym zachowaniem”.