Rozdział 909 Nienasycona chciwość
„ Mamo, ty w ogóle nie masz sensu!” Sasha miała oszołomiony wyraz twarzy, gdy mówiła. „Matthew po prostu próbuje sprawdzić konta. Jak to się ma do dumy i reputacji rodziny Cunningham? A co więcej, kogo w ogóle obchodzi, co się dzieje w naszej rodzinie?”
„ Oczywiście, że to ma sens!” warknął James. „Jeśli Matthew sprawdzi teraz rachunki, to znaczy, że mi nie ufa! Mogę ci powiedzieć na pewno, że twój dziadek i wujek czekają, aż zrobię z siebie głupca! Ciągle powtarzają, że nasza rodzina słucha słów zięcia, który mieszka w domu. Jeśli Matthew faktycznie sprawdzi rachunki, czy nie udowodni im to, że mają rację?”
Helen machnęła lekceważąco ręką, mówiąc: „W każdym razie, od teraz pójdę i będę czuwać. Poza tym, chcę, żebyś przeniósł Juliana do innego działu, Matthew! Nie chcę go widzieć na placu budowy!”