Rozdział 55
Przed willą. Joseph był zdezorientowany. „Panie Larson, pan… nie powinien tak mówić do Starej Pani Graham.”
„ Dlaczego nie?” zapytał Matthew.
Joseph powiedział cicho: „Ona mówi okrutnie tylko dlatego, że martwi się chorobą syna. Tak naprawdę jest miłą osobą. Poza tym ma świetne znajomości w całym Eastcliff, nawet pan Newman musi traktować ją z szacunkiem. Pan Graham zarządza kilkoma bankami w Eastcliff, więc wiele firm musi na nim polegać. Ponadto twoja żona prowadzi firmę farmaceutyczną, więc ma wiele interesów związanych z bankami. Jeśli skorzystasz z okazji i zaprzyjaźnisz się z Grahamami, wiele rzeczy będzie dla ciebie o wiele łatwiejszych!”