Rozdział 1605 Neverland Pharmaceuticals nie okradło nas
Gregory sam był bystrym człowiekiem, ponieważ zmienił temat rozmowy na inny. Jednocześnie puścił oko do mężczyzny w średnim wieku, aby dać mu znać, że ma zabrać mężczyznę, o którym mowa, aby mogli zakończyć tę konkretną sprawę. Rozumiejąc, co oznaczało jego mrugnięcie, mężczyzna w średnim wieku wykorzystał zamieszanie i dyskretnie zabrał mężczyznę, o którym mowa.
Chociaż Matthew był świadkiem tego, co się działo, nie zawracał sobie nimi głowy i tylko zapytał Gregory'ego retorycznie z uśmieszkiem: „Doktorze Huntington, skąd jest pan taki pewien, że cokolwiek powiedziała panna Harrison, to były po prostu fałszywe oskarżenia?”
Wyraz twarzy Gregory'ego stał się zimny. „Doktorze Larson, co próbujesz powiedzieć? Czy możliwe, że podzielasz to samo zdanie, że Neverland Pharmaceuticals ukradło przepis Cunningham Pharmaceuticals?”