Rozdział 1529 Kieszonkowiec
Matthew był oszołomiony – był to pierwszy raz, kiedy był świadkiem czegoś takiego. Było wyraźnie wystarczająco dużo miejsca, aby samochód mógł przecisnąć się obok autobusu, ale samochód uparcie trzymał się środka drogi. Wyglądało to tak, jakby samochód w ogóle nie chciał im zrobić miejsca. Zamiast tego autobus pełen pasażerów musiał cofnąć na pagórkowatych drogach, aby zrobić miejsce samochodowi. To jest takie niebezpieczne. Co się tu dzieje? Cofanie na krętych górskich drogach jest niebezpieczne. Wystarczy jeden niewielki wypadek, aby wszyscy ludzie w autobusie stoczyli się w dół klifu!
Matthew pospieszył do przodu z zagadkowym wyrazem twarzy. „Co się stało, sir?” zapytał. Tylko kilka osób w samochodzie podzielało ciekawość Matthew — większość pozostałych pasażerów przeniosła wzrok, by wpatrywać się w Matthew. Było jasne, że ci ludzie wiedzieli, co się dzieje! „Nie jesteś z Cummeal, prawda?” Kierowca spojrzał na Matthew.
„Tak. Przyjechałem tu tylko w interesach” odpowiedział Matthew, kiwając głową. „To wszystko wyjaśnia” odpowiedział kierowca z uśmiechem. „Pozwól, że dam ci radę, młodzieńcze. Jeśli zdarzy ci się wpaść na ten samochód, powinieneś być ostrożniejszy. Będziesz musiał zejść na bok i ustąpić miejsca właścicielowi. W przeciwnym razie będziesz miał kłopoty!”