Rozdział 51 Księga 2 jedenaście
Tydzień później Michael został wypisany ze szpitala. Elena namawiała go, żeby poszedł z nią do domu, ale on odmówił, więc pozwoliła mu być, ale nie oznaczało to, że nie dzwoni do niego przez całą dobę.
Kiedy wrócił do domu tego dnia, bał się, że jego umysł będzie kontynuował swoją grę na nim, ale po całym dniu nic się nie wydarzyło. Nie widział płaczącej Emily ani nie widział drugiej złej strony siebie, ale w nocy odkrył, że naprawdę za nią tęskni i jakoś widząc ją jako wizję, iluzję lub halucynację, nie tęsknił za nią tak bardzo, a teraz nie widząc jej wcale, jego samotne serce tęskni za nią.
Tej nocy Michael przytulał poduszkę, żeby zasnąć, bo za dużo o niej myślał, ale bez względu na to, jak dużo myślał, ona nie może po prostu magicznie pojawić się obok niego i on o tym wie, ale niebiosa, jak bardzo chciałby, żeby to było możliwe.