Rozdział 25
Miesiąc później Gary wysadził Michaela przed jednym ze swoich luksusowych hoteli, wysiadł z samochodu i otworzył mu drzwi, mówiąc: „Trzymaj się z dala od oczu”.
„Tak szefie” odpowiedział.
Michael wszedł do hotelu, ubrany w biały garnitur, włosy miał zaczesane do tyłu i wyglądał na mokrego, jakby dopiero co wyszedł spod prysznica. Wszedł do restauracji i przeszukał całe miejsce, zanim zatrzymał się na rudowłosej. Podszedł do niej.