Rozdział 149 Księga 4: Dwadzieścia cztery
Wieczorem wszyscy znów zapełnili oddział szpitalny. Emily była tak zachwycona, że znów zobaczyła swoje dzieci, podczas gdy Sapphire pobiegła do niej, gdy ją zobaczyła, Chris po prostu stał przy rogu i obserwował je. Wyciągnęła do niego rękę, a on podszedł do niej, ale nie był tak entuzjastycznie nastawiony jak Sapphire. Rodzina została i się śmiała, a później w nocy wszyscy zaczęli wychodzić. Sophia i Alexander zabrali dzieci i powiedzieli sobie dobranoc, podczas gdy reszta obiecała wrócić rano.
Michael usiadł obok niej, tak jak robił to przez cały dzień i znowu trzymał ją za rękę, ponieważ byli tylko oni dwoje; Emily odwróciła od niego twarz raz jeszcze. Sekundy mijały i w końcu powiedział: „Jesteś na mnie zła, prawda?”
Ona nic nie powiedziała.