Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Nie musisz być miły
  2. Rozdział 152 Niespodziewany atak w szkole
  3. Rozdział 153 Absurdalny pomysł
  4. Rozdział 154 Nieznana sytuacja
  5. Rozdział 155 Zdjęcie zrobione, żeby cię oprawiać
  6. Rozdział 156 Pakiet pieniędzy
  7. Rozdział 157 Wyglądaj bardziej wyrafinowanie
  8. Rozdział 158 Igrasz ze śmiercią!
  9. Rozdział 159 Konkubina
  10. Rozdział 160 Ona chce mnie zabić!
  11. Rozdział 161 Bogactwo bycia Pani Lawson
  12. Rozdział 162 Ci, którzy są bezużyteczni, powinni odejść
  13. Rozdział 163 Zarabianie pieniędzy dzięki umiejętnościom
  14. Rozdział 164 Wiatr w Riverdon był silny
  15. Rozdział 165 Intencje Cassie
  16. Rozdział 166 Sytuacja Sary
  17. Rozdział 167 Konfrontacja z Józefem
  18. Rozdział 168 Troll Narodowy
  19. Rozdział 169 Zgadnij, kogo widziałem?
  20. Rozdział 170 Wypadki drogowe
  21. Rozdział 171 James, proszę przyjdź i mnie uratuj
  22. Rozdział 172 Marnowanie cennego czasu George
  23. Rozdział 173 Jeszcze nie umarłem
  24. Rozdział 174 Wujku George'u, myślisz, że jestem nieczysty?
  25. Rozdział 175 Przygotowanie po obu stronach
  26. Rozdział 176 Jonathan nie da się oszukać na zawsze
  27. Rozdział 177 Jesteś mądry
  28. Rozdział 178 To samo nazwisko
  29. Rozdział 179 Nie przepraszam
  30. Rozdział 180 Pokazywanie pęknięć
  31. Rozdział 181 Ciesz się pokazem
  32. Rozdział 182 Wykorzystywanie mojego dziecka do szantażu
  33. Rozdział 183 Zbyt zajęty, aby mieć dziecko
  34. Rozdział 184 Dziecko nie jest mądre
  35. Rozdział 185 Sen w Jego objęciach
  36. Rozdział 186 Zejdź mi z drogi!
  37. Rozdział 187 Jesteś naprawdę chory
  38. Rozdział 188 Gdzie jest moje?
  39. Rozdział 189 Wymuszenie 30 dolców.
  40. Rozdział 190 Czy nie masz wstydu?
  41. Rozdział 191 Dziecko odeszło
  42. Rozdział 192 Spotkanie z ważną osobą
  43. Rozdział 193 Wspieranie Cassandry
  44. Rozdział 194 Moje zaufanie do Ciebie
  45. Rozdział 195 Złamany
  46. Rozdział 196 Kobiety są niezrozumiałe
  47. Rozdział 197 Miałem to na myśli
  48. Rozdział 198 Cholerne pary.
  49. Rozdział 199 Kiedy zwycięża sprawiedliwość i moralność
  50. Rozdział 200 Kto weźmie na siebie winę?

Rozdział 4 Rodzina Hideous Kins

Oczy Angeli rozszerzyły się. Jonathan uważał, że robi to, aby go zadowolić, aby wstawił się za nią u Christophera. „Nie zrobiłam tego! Naprawdę martwiłam się o ciebie”, Angela nerwowo zacisnęła dłoń i opuściła wzrok, mówiąc cicho, „A poza tym, nie mam już uczuć do Christophera”.

Niezależnie od tego, czy była to rodzina Kins, czy Christopher, skończyła być ich marionetką. Po tych słowach Angela odwróciła się i odeszła.

Patrząc jak odchodzi. Jonathan lekko zmarszczył brwi, jego spojrzenie stało się jeszcze bardziej intensywne...

W dniu wypisu ze szpitala, Santana zatrzymała się przy wejściu do szpitala. To była rodzina Kins, która przyjechała odebrać Fanny ze szpitala.

James uprzejmie otworzył drzwi samochodu dla Fanny, podczas gdy Zacharias szedł za nią, niosąc jej torby i pakunki. Wszyscy trzej wsiedli do samochodu, rozmawiając i śmiejąc się.

Samochód odjechał, a nikt nie zauważył obecności Angeli. Angela lekko się zaśmiała. wcale nie czując się rozczarowana.

Nagle zapragnęła uciec od tej rodziny. Bez względu na to, jak bogata była rodzina Kins, nie miała z nimi nic wspólnego. W ich oczach była po prostu klaunem. Obiektem ich żartów.

Rodzina Kins mieszkała za częścią mieszkalną dla pracowników fabryki odzieży w trzypiętrowym domu z wyjątkowymi dekoracjami. Był to najpiękniejszy widok w tej części mieszkalnej.

Kiedy George zrezygnował z pracy w rządzie i został jedną z pierwszych osób, które założyły firmę, trzeba powiedzieć, że George dokonał właściwego wyboru. Przez lata dorobił się fortuny, prowadząc firmę odzieżową i stał się obiektem zazdrości wszystkich w dzielnicy mieszkaniowej.

Rozpoczęły się godziny pracy, a na terenie osiedla było tylko kilku starszych mężczyzn grających w szachy, a także kilka kobiet w średnim wieku siedzących pod drzewami, wachlujących się i plotkujących.

Widząc Angelę powracającą z płócienną torbą na plecach, nie byli zbyt zaskoczeni, jakby od dawna byli do tego przyzwyczajeni. Ale jak zwykle nie mogli powstrzymać się od pytania z ciekawości.

„Angela, dlaczego wróciłaś sama? James i Zacharias pojechali odebrać twoją siostrę wcześnie rano. Dlaczego cię nie przywieźli z powrotem?”

Kiedy rozmowa zeszła na temat samochodów, w oczach pani Lindon pojawiła się nuta zazdrości. Bogactwo i potęga rodziny Kins zostały dostrzeżone przez wszystkich w dzielnicy mieszkaniowej.

W całym tym osiedlu nie było nikogo, kto by im nie zazdrościł.

Pani Lindon uchodziła za królową plotek w dzielnicy mieszkaniowej, wtrącającą się w sprawy wszystkich.

Zna wszystkie skandale i plotki krążące po okolicy. Czy to były drobne kradzieże, złośliwe psikusy, czy też otwarte romanse, wiedziała wszystko.

Pani Lindon wydawała się być bardzo „zaniepokojona” sprawami rodzinnymi, tak jak kiedyś. Angela kryła rodzinę Kins. twierdząc, że ma chorobę lokomocyjną i wymiotuje za każdym razem, gdy wchodzi do samochodu. Spacer był lepszy.

Jednak tym razem Angela nie planowała już ukrywać się ani zadowalać rodziny Kins. Nie było potrzeby kłamać.

„Tak naprawdę chciałam oddać samochód, ale moja siostra uważa, że jestem brudna i nie chce mnie wpuścić. Co mogę zrobić, pani Lindon? Mieszkam w domowym pomieszczeniu gospodarczym i strasznie tam śmierdzi. Jest tak niewygodnie , zwłaszcza w tak upalną pogodę”.

Gdy Angela mówiła, łzy napłynęły jej do oczu. Pociągnęła nosem i kontynuowała: „Nie mogę nawet jeść przy stole, dopóki moja siostra nie skończy posiłku. Wszystkie ubrania | są odziedziczone po mojej siostrze. a nawet ten plecak był czymś, czego nie chciała, zanim mogła go użyć”.

Grupa kobiet westchnęła i wyraziła współczucie Angeli.

Rodzina Kins, będąc tak bogatą, była zaskakująco skąpa. Traktowali swoją córkę jak służącą, jednocześnie rozpieszczali adoptowaną córkę. To było naprawdę niesprawiedliwe!

Okazało się, że ich dobroć wobec biologicznej córki była tylko fasadą. Traktowali adoptowaną córkę jak skarb, a własną córkę jak brud. Tylko rodzina Kins mogła zrobić coś takiego.

„Nie płacz, moja droga. Spójrz, co zrobiła nasza rodzina. Gdybym miała tak niesamowitą wnuczkę, z pewnością rozpieszczałabym ją jak drogocenny klejnot. Nie rozumiem, co oni myślą”.

„Przez większość czasu mogą wydawać się mili, ale okazuje się, że to wszystko jest fasadą. | Nie mogę uwierzyć, że rodzina Kins, z całym swoim bogactwem, byłaby tak skąpa wobec własnej córki. To naprawdę za dużo!”

Kiedy Angela słuchała tych słów, cień satysfakcji błysnął w jej oczach. To był dokładnie taki wynik, na jaki liczyła. Nie minie dużo czasu, zanim ta wiadomość rozniesie się po całym kompleksie. Zobaczmy, jak długo będą w stanie udawać. „Panie, muszę teraz wrócić i gotować. Jeśli się spóźnię, moi rodzice i bracia znowu mnie zrugają”. To stwierdzenie było prawdziwe. Umiejętności kulinarne Angeli były wysoko cenione przez rodzinę Kins.

Nie wiedziała, kiedy to się zaczęło, ale oprócz szkoły musiała przygotowywać trzy posiłki dziennie. To dlatego, że Fanny nigdy nie jadła posiłków przygotowywanych przez gospodynię. Angela musiała więc pracować do późna w nocy i wstawać przed świtem, aby gotować dla rodziny. Ale nie planowała już im serwować.

Pani Lindon była trochę zdziwiona i nie mogła powstrzymać się od pytania z ciekawością: „Czy rodzina Kins nie zatrudniła gospodyni? Dlaczego nadal potrzebują, żebyś przychodziła do domu i gotowała?”

تم النسخ بنجاح!