Rozdział 399
Joseph szybko powiedział: „Stan Zachariasza się pogorszył. Powinieneś przyjechać do szpitala”.
Sophia miała włączony głośnik, więc wszyscy w prywatnym pokoju wyraźnie słyszeli jego dosadne słowa.
Nie mogła się powstrzymać i zażądała: „Kto dał ci prawo tak mówić? Za co bierzesz Angelę? Za swojego osobistego lekarza?”