Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 10
  2. Rozdział 11
  3. Rozdział 12
  4. Rozdział 13
  5. Rozdział 14
  6. Rozdział 15
  7. Rozdział 16
  8. Rozdział 17
  9. Rozdział 18
  10. Rozdział 19

Rozdział 59

Punkt widzenia Kasa

Od czasu pożaru jest tak niezręcznie. Na początku myślałam, że to przez to, że jesteśmy w innej pakowalni i wszyscy są bliżej siebie niż przywykliśmy, ale myślę, że to coś więcej. Bronx jest jak opętany. Ma chwile, kiedy jest bardzo słodki, jak zawsze, ale to rzadkość. Zazwyczaj jest zrzędliwy i niegrzeczny dla wszystkich, nawet dla mnie. Jeśli w ogóle go widzę. Ludzie uciekają, kiedy go widzą, mając nadzieję, że unikną jego gniewu. Spędza długie godziny w MasonCo, a kiedy go tam nie ma, spędza czas z Milo zamkniętym w sali konferencyjnej.

Większość nocy wraca do naszego mieszkania dopiero wczesnym rankiem. Udaję, że śpię, ale czuję, jak łóżko się zapada, kiedy wchodzi. Zawsze obejmuje mnie ramionami i głęboko wdycha mój zapach. Słyszę, jak szepcze, jak bardzo mnie kocha i jak bardzo za mną tęskni. Ohydny zapach papierosów miesza się z jego kawą i zapachem gorzkiej czekolady coraz bardziej każdej nocy. I nie wiem, jak mu się to udaje, ale wstaje o piątej rano, żeby trenować z resztą wojowników. Zostawiając mnie samą.

تم النسخ بنجاح!