Rozdział 140
„Naprawdę?” Justin zjechał na pobocze i wyciągnął rękę. „Daj mi tego posłuchać”.
Mimo że był to stary telefon, miał wszystko oprócz gier.
Bryce tylko na niego spojrzał, po czym odwrócił głowę w drugą stronę.
„Naprawdę?” Justin zjechał na pobocze i wyciągnął rękę. „Daj mi tego posłuchać”.
Mimo że był to stary telefon, miał wszystko oprócz gier.
Bryce tylko na niego spojrzał, po czym odwrócił głowę w drugą stronę.