Rozdział 63 Denerwujący pan Northwood
Żadne z nich się nie odezwało. Ich oddechy były ciężkie. Sophia była wściekła.
Nie widziała wyrazu twarzy Ethana, ani nie miała czasu, by spekulować, w jakim był nastroju. Zajęło jej pół minuty, by się nieco uspokoić.
„Umowa została już podpisana. Nie możesz cofnąć słowa”.