Rozdział 52 Rozrzuć jego prochy
Sophia lekko się zaśmiała.
„Czego tu się bać? Ja po prostu dołączam do ich stolika”.
Nie mogła nic poradzić na to, że Ethan postanowił zrobić z siebie ofiarę.
Sophia lekko się zaśmiała.
„Czego tu się bać? Ja po prostu dołączam do ich stolika”.
Nie mogła nic poradzić na to, że Ethan postanowił zrobić z siebie ofiarę.