Rozdział 600 Sprawię, że się z tobą ożeni
Dłonie Chelsey zbielały, gdy spojrzała w oczy Madelyn.
„Słuchaj” – powiedziała stanowczym głosem – „Muszę być jasna. Między Jasonem a mną nie ma nic i nigdy nie będzie. Powinieneś porozmawiać z nim bezpośrednio”.
Głos Madelyn stał się ostrzejszy z nutą desperacji. „Gdybym mogła do niego dotrzeć, Chelsey, nie byłoby mnie tutaj. On cię teraz słucha. Gdybyś tylko powiedziała to słowo, porzuciłby cię jak gorący ziemniak”.