Rozdział 396 Przejedź przez nich!
Amelia odłożyła słuchawkę, jej głos był ledwie szeptem, gdy powiedziała Chelsey: „Autorka jest w drodze”. W starym kompleksie apartamentowym brakowało bram bezpieczeństwa, co pozwalało im wjechać prosto po odbiór.
Samochód wjechał na teren kompleksu.
Gdy dotarli do wejścia do budynku autora, zza drzwi nerwowo wyjrzała drobna postać w kapeluszu.