Rozdział 390 Alexis
Drugi dzień konkursu przebiegł gładko po wczorajszych wpadkach, dzięki staraniom Hanny. Ale dziś coś wydawało się nie tak. Hanna wyszła z klasy w tempie ślimaka, co było naprawdę rzadkim widokiem. Po raz pierwszy nie prowadziła grupy.
Kaley, ciekawa, pochyliła się i wyszeptała: „Hej Hanna, co tam? Wyglądasz na niezdecydowaną. Czy coś cię trapi?”
Hanna wzruszyła ramionami, nie mając pojęcia, co odpowiedzieć.